Analiza: Optimus

Dzisiaj drugi dzień korekty na Optimusie (-3.44%), jednak po kilkudniowych wzrostach może to tylko wyjść na dobre :). 

Problemem tylko jest tsunami w Japonii, które jak opisuje na swoim blogu Wojciech Białek nie musi być aż tak tragiczne w skutkach (jeżeli chodzi o giełdę). Pogląd ten wygląda na to że podziela jak na razie amerykańska giełda na której indeksy S&P500 zyskiwał dziś 0.78%, natomiast NASDAQ 0.54%.

Przejdźmy do analizy wykresu.

Poziomy wsparcia

Dzisiaj kurs pod koniec sesji 2-krotnie odbijał się od granicy ~7zł, jest to sygnał iż w tym miejscu istnieje popyt na papier.

Jeżeli kurs spadnie poniżej 7zł, to następnym punktem wsparcia są okolice 6,85zł. W tym miejscu kurs osiągnął swoje maksimum 24 lutego. Dodatkowo jest to poziom ponad połową czarnej świecy z dnia 22 lutego.

Poziomy oporu

Poziomami oporu są poziomy: 7,50 gdzie kurs odbił się już raz, prócz tego jest to poziom Fibo 76,4%. Ponadto maksymalna cena ostatnich miesięcy 8.15 zł. 

Optimus. Wykres dzienny.

Prognoza

Optimus powoli odpoczywa po łaźni którą urządzili mu właściciele ABC Daty. Ostatnie wzrosty pokazują iż akcjonariat znów nabiera zaufania do papieru. 

Obecna korekta nie jest prawdopodobnie żadnym złym sygnałem, tylko po prostu korektą ostatnich zwyżkowych dni.

Należy jednak mieć na uwadze sytuację w Japonii, która w razie bardzo złych danych o poniesionych szkodach może wpłynąć na rynki światowe.

Pokuszę się nawet o wstawienie optymistycznego wariantu, którym napawa trójkąt wyznaczający poziom wzrostów w przeciągu najbliższego czasu do okolic ponad 9zł (wybicie nastąpiło z okolic 6,46, zakres wzrostów wyznaczony przez narysowany poniżej trójkąt to około 3zł)

Optimus. Wykres dzienny.